Czy zdarza Ci się tak zagłębić w działanie, że tracisz poczucie czasu? Nikt i nic się nie liczy, godziny biegną jedna za drugą. Jesteś skupiony, podekscytowany i pewny, że robisz coś, co Cię interesuje i rozwija. Świat przestaje istnieć. To tzw. stan flow, po polsku opisywany zwykle jako stan przepływu.
Twórca teorii, Mihaly Csikszentmihalyi, napisał, że:
Stan uskrzydlenia (ang. flow) jest dostępny dla każdego człowieka, jeżeli we właściwych warunkach podejmuje ambitne wyzwania angażujące jego najsilniejsze umiejętności. Przepływ stanowi optymalne doświadczenie życiowe, które sprawia, że aktywnie i efektywnie pokonujemy trudności i osiągamy cele. Daje przy tym niewyobrażalnie dużo satysfakcji z samego działania.
Podczas konferencji TED w 2004 roku (link pod artykułem) cytowany wyżej badacz opowiadał o swoich próbach zrozumienia, kiedy w normalnym, codziennym życiu czujemy się szczęśliwi. Przeprowadził wiele wywiadów i na ich postawie opracował koncepcję, która ma siedem cech charakterystycznych. Otóż człowiek w stanie flow:
- Jest całkowicie zaangażowany w to, co robi, w pełni skupiony i skoncentrowany.
- Czuje ekscytację, jakby znajdował się poza normalną codziennością, w szczególnym miejscu i czasie.
- Ma pełną, wewnętrzną jasność co do tego, co ma być zrobione i jak mu idzie.
- Jest przekonany, że dana aktywność jest wykonalna, bo jego umiejętności są adekwatne do podejmowanego działania.
- Jest spokojny, nie martwi się o siebie i ma poczucie, że przekracza granice własnego ego.
- Zapomina o upływie czasu. Jest tak skupiony na teraźniejszości, że godziny mijają mu jak minuty.
- Kieruje się motywacją wewnętrzną. Cokolwiek stworzy, postrzega sam stan flow jako swoją nagrodę za cały proces twórczy.
Na poniższym wykresie stan flow jest umiejscowiony w miejscu, gdzie mamy ambitne wyzwania i rozwinięte umiejętności, dzięki którym możemy te wyzwania podejmować i realizować. To najbardziej pozytywna i pożądana sytuacja, bo oznacza zwykle, że to, co robimy, ma wartość i jednocześnie naprawdę to lubimy. A inne stany?
Pobudzenie jest dobre, bo wystarczy trochę zwiększyć umiejętności, by przejść w stan przepływu. To tutaj najwięcej się uczymy i najbardziej rozwijamy. Podobnie poczucie kontroli – jest w porządku, bo czujemy się komfortowo i od flow dzieli nas tylko zwiększenie poziomu trudności. Pozostałe stany są natomiast znacznie mniej optymalne, zwłaszcza apatia. Masz wówczas poczucie, że nie robisz nic i że nie wykorzystujesz swoich umiejętności.
Jeśli chcesz odkryć swoje zasoby, które pomogą Ci zbliżyć się lub osiągnąć stan przepływu, możesz skorzystać z modelu FRIS®. Poznając siebie, swój Styl Myślenia i Styl Działania, będziesz mieć szansę zwiększenia swojej wydajności i jednocześnie satysfakcji z podejmowanych działań. Model ten opisuje bowiem, w jakiego typu pracę najchętniej się angażujesz i gdzie osiągasz najlepsze efekty. Integralną częścią badania jest sesja informacji zwrotnej, prowadzona przez certyfikowanego trenera. To Twój czas na poznanie i przegadanie wyników oraz ich zastosowania w życiu zawodowym i prywatnym. Zapraszam!
Kolejne kroki:
✅ obejrzyj wykład „Flow, the secret to happiness” (są polskie napisy)
✅ umów się na badanie kwestionariuszem FRIS®
✅ przeczytaj najczęściej zadawane pytania
✅ zajrzyj na stronę FRIS® po więcej informacji